List z Tortony, 11 II 1903, Do ks. bpa. Hygina Bandiego
Tortona, 11 II 1903
(Święto objawienia się Najświętszej
Maryi Panny w Lourdes)
Do ks. bpa Hygina Bandiego
ordynariusza diecezji tortońskiej (1)
Mój najczcigodniejszy Ojcze w Panu naszym Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym i w Matce Najświętszej
Ścieląc się do stóp waszych jako do ojca w Panu i najsłodszego pasterza duszy mojej i dusz tych, którzy ze mną pracują w tym tak małym „Dziele Boskiej Opatrzności” (2), po modlitwie do Pana i wezwaniu z oddanym sercem syna Dziewicy Niepokalanej – dobrej Matki naszego Dzieła, Matki Miłosierdzia, Matki i Pani nas wszystkich i tego, co posiadamy, po wezwaniu św. Józefa – Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i patrona Kościoła powszechnego, św. Michała Archanioła, wielkiego św. Jana Chrzciciela, naszych świętych orędowników i świętych apostołów Piotra i Pawła oraz Jana, a także innych świętych apostołów, świętych biskupów Tortony – Marcjana i Innocentego i wszystkich innych moich najdroższych świętych protektorów i protektorki Dzieła; jak również po wezwaniu czcigodnych Józefa Benedykta Cottolenga i Jana Chrzciciela Vianneya – proboszcza z Ars; świętych i błogosławionych, i Sług Bożych waszego świętego Kościoła tortońskiego oraz tych, których święte relikwie znajdują się w świątyniach na terenie diecezji; aniołów stróżów i świętych patronów diecezji, w których istnieją domy Dzieła Boskiej Opatrzności; w sposób szczególny umocniony waszym ojcowskim błogosławieństwem, które w swoim liście z dnia 28 stycznia br. udzieliłeś Zgromadzeniu, „aby krzepło i rozszerzało się dla dobra dusz i na większą chwałę Bożą”, błagam pokornie w miłości Najświętszego Serca Jezusowego, aby Wasza Ekscelencja raczył wydać dekret zatwierdzający instytut pod nazwą Dzieło Boskiej Opatrzności – powstały najpierw w tej diecezji z waszym błogosławieństwem i u waszych stóp.
Pokornie i usilnie proszę o tę łaskę jako o nadzwyczajny dar Boży przez orędownictwo Najświętszej Niepokalanej Dziewicy – Matki tego Dzieła i pomoc aniołów stróżów i świętych patronów naszych, jako o największy znak waszej ojcowskiej miłości: abym był silniej zespolony z wami – moim najczcigodniejszym biskupem i ojcem w Panu naszym Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym, a przez was z Ojcem św.; aby lepiej ustalić pozycję instytutu według praw kościelnych, zgodnie z duchem i pragnieniem Kościoła, tak aby instytut ten przeszczepiony już na życzenie i zaproszenie biskupów innych diecezji, w których powstało kilka domów, między innymi również na Ziemi św. Piotra z upoważnienia otrzymanego na audiencji u Ojca św., mógł wzrastać z dnia na dzień według waszej obietnicy i woli Ojca św., wielokrotnie mi wyrażanej, przynosząc stale coraz więcej owoców i dzięki łasce Bożej mógł się rozszerzać i w innych krajach dla dobra dusz i większej chwały Bożej, jeśli takie będą zamiary Opatrzności Bożej, aby uspokoić moje sumienie w sprawie postępowania z tymi powołaniami, które Pan Bóg zechciał zesłać.
Zadania instytutu są takie same, jak te które zostały przedstawione Waszej Ekscelencji w 1899 r.; jego konstytutywne i fundamentalne zasady są takie same, jak te które zostały przedstawione w święto Niepokalanego Poczęcia 8 grudnia 1900 r. – Roku Świętego, a które w skrócie tutaj prezentuję po uprzednim ich przedłożeniu Ojcu św. Leonowi XIII na prywatnej audiencji 10 stycznia ubiegłego roku i po otrzymaniu słów pochwały, pociechy oraz pełnej aprobaty i błogosławieństwa – aprobaty i błogosławieństwa, potwierdzonych niedawno w liście ks. kard. Rampollego z 26 grudnia 1902 r.
1) Dzielo Opatrzności Bożej przed Narodzeniem Pana naszego Jezusa Chrystusa przygotowało ludzkość na przyjście Zbawiciela Jezusa Chrystusa; natomiast po Narodzeniu Pana na przestrzeni wieków, podczas których Kościół św. walczy na ziemi, dzieło Opatrzności Bożej polega na „odnowieniu wszystkiego w Chrystusie – instaurare omnia in Christo” (por. Ef 1, 10 wg Wulgaty), to znaczy na głoszeniu prawdy i uświęcaniu dusz przez poznanie i miłość Bożą oraz na ustawicznym odnawianiu w Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym instytucji i wszystkiego, co należy także do społeczności ludzkiej, wprowadzając je w ducha i życie katolicyzmu, aby znalazły w nim swoje miejsce i wnosiły doskonały porządek w ludzką społeczność na chwałę Bożą, jednocząc całą ludzkość w jedno ciało – święty Kościół katolicki, ustanowiony przez Pana naszego Jezusa Chrystusa pod boską władzą biskupów, w łączności i zależności od boskiej i najwyższej władzy apostolskiej św. Piotra, którym jest biskup rzymski – dlatego właśnie, żeby wszyscy ludzie i wszystkie ludzkie instytucje „stworzyły jedną owczarnię pod przewodnictwem jednego pasterza – ut fiat unum ovile et unus Pastor” (por. J 10, 16).
2) Ponieważ Pan nasz Jezus Chrystus ustanowił w św. Piotrze apostole właśnie tego, który miał stać się sługą sług Bożych i na nim założył swój Kościół, powierzając jedność władzy widzialnej w celu zbliżania coraz bardziej ludzi do Boga, a za sprawą Ducha Świętego dal w nim jego następcom aż do skończenia świata nieomylne słowa żywota wiecznego, aby w ten sposób osiągnąć cel zbawczego dzieła, którym jest odnowienie w Jezusie Chrystusie całego człowieka, wszystkich ludzi oraz widzialnego królestwa Jezusa Chrystusa – „instaurare omnia in Christo”. Dlatego nasz mały instytut, który z dobroci Boga powstał pod nazwą Dzieło Boskiej Opatrzności uznając, że Opatrzność Boża na całym świecie w szczególny sposób działa przez biskupa rzymskiego; jako że w nim czci następcę św. Piotra, a namiestnika na ziemi Pana naszego Jezusa Chrystusa, taki oto stawia sobie cel szczególny:
3) „Spełniać za łaską Bożą wolę Bożą, zawartą w woli św. Piotra, to znaczy biskupa rzymskiego, i szukać większej chwały Bożej przez dążenie do doskonałości swoich członków; troszczyć się o to, aby przez uczynki miłosierdzia rozszerzać i pomnażać wśród ludu chrześcijańskiego – szczególnie przez głoszenie ewangelii ubogim, mało znaczącym i udręczonym wszelkiego rodzaju złem i bólem – słodką miłość do namiestnika na ziemi Pana naszego Jezusa Chrystusa, którym jest biskup rzymski – następca św. Piotra apostoła, dążąc wewnątrz świętego Kościoła do umocnienia jedności dzieci z Ojcem, a na zewnątrz do doprowadzenia do jedności z Ojcem, niegdyś zerwanej”.
Do jego działalności – mówiąc szczegółowo – należy w ramach działalności wewnątrz świętego Kościoła pracować nad usuwaniem chaosu myśli i przez dzieła miłosierdzia ożywiać, zacieśniać i podtrzymywać jedność wiernych ze św. Piotrem, przepełniając szczególnie gorącą i czynną miłością do Ojca św.:
a. wychowanie młodzieży w szkołach i poza szkolą;
b. głoszenie ewangelii ubogim według chrześcijańskiej nauki społecznej;
c. opiekę nad dotkniętymi wszelkiego rodzaju złem i cierpieniami oraz każdą instytucję, działającą na korzyść ludu. Tak, aby Pan nasz Jezus Chrystus wszedł przez swojego namiestnika do wszystkich serc, a przede wszystkim do serc tych, których Boski Mistrz ukochał najwięcej, to jest do maluczkich tak wiekiem, jak i pozycją społeczną, którzy w szczególny sposób potrzebują pomocy w poznaniu Go i pójściu za Nim, żeby przez nich weszło we wszystkie przejawy życia to, co chrześcijanin, jako jednostka i jako tworzący lud, myśli, chce i czyni.
Zgodnie z wyrażoną wolą Ojca św. celem właściwym tego instytutu jest wspieranie – mimo jego małości – działania Opatrzności Bożej przez utrudzenie i poświęcenie, aby usunąć zamęt w wierze, by troszczyć się o powrót odłączonych Kościołów do pełnej przynależności i jedności ze św. Piotrem, tak żeby przez zjednoczenie ze św. Piotrem, którym jest biskup rzymski, i przez realizację jego woli, to znaczy tego, co wszędzie i w różnych państwach jest znane jako program papieski, dotarła do wszystkich i wszędzie najsłodsza miłość Najświętszego Serca Jezusowego i żeby według niej narody i państwa ustalały Sprawiedliwy porządek na ziemi, żyjąc i rozwijając się w Panu naszym Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym – „instaurare omnia in Christo”.
4) Cel ten – łączyć z papieżem, aby „odnowić wszystko w Chrystusie” – który jest właściwością naszego powołania, wymaga od Dzieła Boskiej Opatrzności i od każdego jego członka chętnego i całkowitego posłuszeństwa względem namiestnika Pana naszego Jezusa Chrystusa, biskupa rzymskiego – ojca, pasterza i najwyższego, powszechnego i nieomylnego nauczyciela jedynego, prawdziwego, świętego, katolickiego i apostolskiego Kościoła Bożego – aby zawsze wypełniać z pomocą Bożą i według rozkazów i pragnień, które on zechciał wyrazić przełożonemu instytutu, wszystko to, co on jako biskup i papież świętego katolickiego Kościoła i wszystkich dusz zarządzi lub czego zapragnie dla większej chwały i dla rozszerzania królestwa Bożego tak dla dobra dusz, jak dla narodu, i to w każdym zakątku świata, na płaszczyźnie myśli i czynu, przez wszelką działalność i poświęcenie zasobów materialnych, umysłu, serca i całego życia.
5) Dlatego przede wszystkim Dzieło Boskiej Opatrzności, rozpalone ogromną synowską miłością do namiestnika na ziemi Pana naszego Jezusa Chrystusa, pragnie związać się szczególnym węzłem z katedrą św. Piotra – gotowe zawsze iść tam, dokąd Ojcu św. będzie się podobało je wysłać.
6) Oprócz tego szczyci się tym, że może oddać swoje dzieła i usługi biskupom, których Duch Święty postanowił, żeby rządzili Kościołem.
7) Członkowie tego Zgromadzenia będą stanowili dwie grupy – laików i kapłanów. Bracia laicy będą się nazywali po prostu braćmi. Kapłani zaś pomocnikami Dzieła Boskiej Opatrzności. Członkowie Zgromadzenia po odpowiednim okresie nowicjatu – który według norm świętej Kongregacji do Spraw Biskupów i Zakonników ma trwać przynajmniej jeden rok – będą dopuszczeni do rocznych ślubów czystości, ubóstwa i posłuszeństwa przez trzy lata, potem będą mogli złożyć śluby wieczyste. Dopiero po ślubach wieczystych będą magli być dopuszczeni – jeżeli nie będzie przeszkód – do święceń subdiakonatu. Księża – jak wyżej – mający śluby wieczyste mogą według uznania przełożonych należeć do specjalnej grupy – pełniącej szczególny obowiązek, choć bez składania ślubu – mającej służyć we wszystkim i wszędzie Ojcu św., stając się aż do śmierci sługami i synami papieża.
Muszą oni poświęcić się bezgranicznie woli przełożonych i żyć tylko dla Kościoła i być zawsze gotowi do oddania życia dla niego.
Takie są najważniejsze zasady Dzieła Boskiej Opatrzności. I tu pragnę podkreślić w Panu, że oprócz ślubu, którym Dzieło jest związane z Ojcem św. i innych trzech ślubów podstawowych – czystości, ubóstwa i posłuszeństwa – o ile w regułach czy normach dotyczących życia w Dziele jest lub będzie coś nakazane, a nie zawarte w przykazaniach Bożych, nie będzie obowiązywało pod grzechem śmiertelnym ani powszednim, chyba że przełożony nakaże to w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa albo na mocy posłuszeństwa. Mimo że Dzieło Boskiej Opatrzności, a z nim każdy jego członek, powinno pragnąć, aby jego reguły i sposób życia były zachowywane we wszystkim zgodnie z tym, co jest właściwe dla instytutu, bez przekraczania czegokolwiek, pragnie ono atoli, żeby pobudką do tego była nie obawa grzechu, ale miłość i dążenie osiągnięcia doskonałości, a to w taki sposób, iżby każdy z pełną wolnością sumienia korzystał ze skarbu łaski, którą otrzymał od Pana – Boga swojego i przez orędownictwo Najświętszej Maryi Niepokalanej, Matki Dzieła osiągnął miłość, która płynie ,,(…) z czystego serca, dobrego sumienia i wiary nieobłudnej” (por. 1 Tym 1, 5) i która jest węzłem wszelkiej doskonałości, celem wszystkich przykazań, na większą chwałę i cześć Jezusa Chrystusa, Stworzyciela i Pana oraz ku wywyższeniu świętej matki Kościoła. Amen.
Proszę wybaczyć mi, najczcigodniejszy i najsłodszy mój ojcze w Panu, moją śmiałość, że jeszcze raz zanim skończę zwrócę się z prośbą i będę błagał, ścieląc się do waszych stóp, o aprobatę tego bardzo małego instytutu, który – jak mi się wydaje – z pomocą Bożą może dokonać wiele dobrego dla świętego Kościoła.
Proszę nie obawiać się, ale raczej radować w sercu, o mój drogi ojcze. Zobaczysz, że to nowo powstające Zgromadzenie, dlatego że jest oddane całkowicie Ojcu św. i świętemu Kościołowi, będzie wzrastało bez przerwy, stojąc na kalwarii między ukrzyżowanym Jezusem Chrystusem a Matką Bolesną; od takiego instytutu, który rodzi się i chce trwać na kalwarii, można zawsze oczekiwać wiele pociechy.
Trwanie na kalwarii pomoże Dziełu, żeby nie utraciło ducha, w którym zostało zrodzone, i żeby nie zapomniało, że nie tylko Jezus cierpiał na Kalwarii; posłuży to do tego, żeby wzrastała w nim miłość do Najświętszego Serca Jezusowego, które pragnie, by wszyscy ludzie byli złączeni w jednym ciele – bez względu na różnice, jakie by zachodziły między nimi.
Prośby tej nie składałem tak długo nie dlatego, żebym nie czuł zaufania do Waszej Ekscelencji lub żebym was nie kochał serdecznie w Pa¬nu, ale dlatego, że nie miałem zaufania do siebie i że Dzieło miało być całkowicie oddane Ojcu św., stąd uważałem, że najpierw trzeba będzie zapytać i poznać wolę samego papieża.
Nie ustawałem w modlitwie aż wielka Opatrzność Boga, „który jeden czyni cuda – qui facit mirabilia solus” (por. Ps 71 [72], 18), zaprowadziła mnie do stóp św. Piotra i umożliwiła rozszerzenie Dzieła w jego posiadłościach. Jeszcze teraz drżę, ale opieram się na was i na św. apostole Piotrze, który mi pobłogosławił, i mam nadzieję, że przy pomocy Matki Najświętszej Pan nasz Jezus Chrystus, który to Dzieło zapoczątkował, udoskonali je.
Ojcu św., który mi polecił, abym doręczył program Zgromadzenia świętej Kongregacji od Biskupów i Zakonników, odpowiedziałem, że byłem u niego tylko po radę, a program postanowiłem wręczyć Waszej Ekscelencji jako mojemu biskupowi. Dlatego piszę do Waszej Ekscelencji dziś – w dzień uroczystości objawienia się Niepokalanej w Lourdes, zdany całkowicie na niego i klękam u waszych błogosławionych stóp. Niech się wszystko dzieje ze mną i z tymi, którzy razem ze mną żyją, według waszego zdania!
Przyjmę z zadowoleniem „w Panu – in Domino” każdą decyzję Waszej Ekscelencji nawet odmowną, jednak całym sercem proszę jako biedny wasz syn w Panu, żebyście – przez miłość, jaką żywicie do Najświętszej Panny, Matki tego Dzieła, oraz przez miłość, jaką żywicie do papieża – zatwierdzili ten instytut Boskiej Opatrzności i udzielili mu wielkiego, ale to wielkiego błogosławieństwa. Będzie on zawsze modlił się za Waszą Ekscelencję – on, który jest zrodzony u waszych stóp, który odzwierciedla waszego ducha, zawsze będzie zawdzięczał wam swoje istnienie i uważał za swego ojca. Będzie on za łaską Bożą najpiękniejszym dziełem waszego biskupstwa.
Prośbę moją powierzam Najświętszej i Niepokalanej Dziewicy i proszę wszystkich moich najdroższych świętych patronów oraz dusze w czyśćcu cierpiące, aby towarzyszyli tej prośbie.
Klękam u waszych stóp wraz ze wszystkimi moimi współbraćmi i proszę dla mnie i dla wszystkich o wybaczenie wszystkiego. Proszę nam pobłogosławić z całego swojego serca.. „Fiat voluntas Tua et sit nomen Domini benedictum nunc et semper et semper et semper. Amen – Niech się dzieje wola Twoja i niech będzie imię Pańskie błogosławione teraz i zawsze, zawsze, zawsze: Amen”.
Wasz najoddańszy sługa i syn w Panu naszym Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym.
ks. Alojzy Orione
ze Zgromadzenia „Dzieło Boskiej Opatrzności”
(1) List ma znaczenie przede wszystkim dla rodzin zakonnych, założonych przez ks. Orionego.
(2) To jedna z pierwszych oficjalnych nazw zgromadzenia, które założył ks. Orione. Od 1906 będzie: Małe Dzieło Boskiej Opatrzności: Słowo „małe” doda papież Pius X po zapoznaniu się ze złożonymi przez ks. Orionego Konstytucjami.