Wieczorem 15 listopada zjechali się na Jasną Górę w Częstochowie Orioniści ze wszystkich stron Polski: świeccy i zakonnicy, konsekrowani i siostry zakonne. Wszyscy, którzy już od roku czekali na spotkanie z Jasnogórską Panią, naszą niebieską Matką i założycielką, jak ją nazywał św. Alojzy Orione.
Przybyli, w Roku Maryjnym, który zakończy się za kilka dni, 20 listopada, w Uroczystość Matki Bożej Opatrzności, aby podziękować Bogu za ten Rok łaski, w którym wszyscy mieli okazję jeszcze bardziej zacieśnić swoją więź z Maryją. Przybyli również, aby podziękować Bogu za 25-lecie beatyfikacji ks. Franciszka Drzewieckiego, młodego Orionisty, który zginął w obozie koncentracyjnym w Dachau w wieku 34 lat (13/09/1942 r.).
Ks. Sylwester Sowizdrzał (przełożony prowincjalny), rozpoczynając czuwanie rozważaniem apelowym, powiedział: „Jak co roku, również i dziś stajemy przed Tobą, Jasnogórska Pani, wraz z przedstawicielami całej naszej Rodziny Oriońskiej i wszystkich jej gałęzi: Księży, Braci i Sióstr zakonnych, Pustelników, Sióstr Sakramentek Niewidomych, Sióstr kontemplacyjnych, Konsekrowanych Świeckich i wszystkich członków Oriońskiego Ruchu Świeckiego.”
W tym roku cała Oriońska Rodzina Charyzmatyczna obchodzi Rok Maryjny, 100 lat od ogłoszenia przez św. Alojzego Orione, tytułu Matki Bożej, pod którym jest Ona czczona w tejże Rodzinie Charyzmatycznej. Ks. Orione pisał: „Chcę, aby [Matka Boża] była czczona przez Synów Boskiej Opatrzności i wystawiana we wszystkich ich kościołach i domach oraz aby czcili Matkę Bożą jako Matkę Boga. Niech również powszechnie nazywają i przedstawiają Ją jako Matkę Bożej Opatrzności, ale przede wszystkim niech sprawią, żeby była znana, kochana i czczona jako (…) Theotòkos – Matka Boga”. Św. A. Orione mówił, że z tytułu Maryi – Mater Dei (Matki Boga) wypływają wszystkie inne jej tytuły. Również i ten że Maryja jest Matką Bożej Opatrzności. Ks. Orione interpretował to mówiąc, że Maryja jest matką Jezusa, który jest największą opatrznością Boga wobec człowieka. Bóg chciał aby Jezus Chrystus przyszedł na świat przez Maryję, a więc Maryja stała się Matką Bożej Opatrzności.
Ks. Orione mówił również, że w tym tytule streszczają się wszystkie dogmaty, zarówno w odniesieniu do Chrystusa, jak i do Maryi: „Pragniemy zawsze wyznawać, również w kulcie Maryi, Boskość Jezusa Chrystusa, ponieważ nasze serce, nasz umysł i nasza wiara wierzą w Niego, kochają Go i uwielbiają”. Dlatego musimy także w naszym nabożeństwie do Matki Bożej siać w sercach ludzi wiarę katolicką… Kładąc nacisk na to nabożeństwo i podkreślając że ona jest Matką Boga, przekazujemy kardynalny punkt wiary: boskość Chrystusa.
Ksiądz Orione bardzo podkreślał związek między Maryją a ludem wierzących – Kościołem, aż do nadania Jej tytułu „Matki Kościoła”. Mówił: „Matka Boża była tam i działała jako Matka wszystkich uczniów swego Syna; już wtedy była Matką Kościoła. (…) Ta, która jest Matką Jezusa, która jest naszą Matką, niech będzie, zwłaszcza w tych czasach, Matką Kościoła”.
Ks. Sylwester dodał na koniec, że jest to szczególnie ważne dla Kościoła dzisiaj, którego jednym z najważniejszych zadań staje się przeciwdziałanie sekularyzacji, ucząc dostrzegać Boga, który jest wśród nas. O to woła usilnie papież Franciszek i cały Episkopat Polski wskazując na drogę synodalną. Potrzeba słuchania, rozmawiania i spotkania oraz nawrócenia w relacjach, poprzez budowanie więzi i stawanie się Kościołem-wspólnotą. Ten proces synodalny trwa i nigdy nie może się zatrzymać. Teraz mamy czas przechodzenia od słów do czynów, walczymy o to, aby nie postrzegano Kościoła jako instytucji, lecz jako wspólnotę, a tego nie da się zrobić bez słuchania, rozmawiania i budowania wzajemnych relacji ze świeckimi. Maryja jest najlepszym przykładem takich postaw.
Do czuwania dołączyła się również grupa ok. setki młodzieży z Myślenic, razem ze swoimi duszpasterzami. Kaznodzieja – ks. Tomasz Wnęk, który przybył z Izbicy Kujawskiej wygłosił gorące słowa zachęcające wszystkich, aby otwierali się na działanie Ducha Świętego, który ma moc rozpalić nasze serca miłością, której nam wszystkim tak bardzo brakuje dzisiaj w życiu codziennym.
Czuwanie w którym uczestniczyło ok. 300 osób ze wszystkich placówek oriońskich zakończyło się ok. 3 nad ranem, a pielgrzymi wyruszyli w drogę powrotną do swoich domów.
Dziękujemy wszystkim za obecność, a szczególnie animatorom spotkania, Ks. Michałowi Pawłowskiemu i S. Sylwii Bigaj oraz zespołowi muzycznemu z Wołomina.